Jak w każdą sobotę, Skarbnica Polskich Ormian otworzyła swoje podwoje dla zwiedzających, jednak 15 czerwca był dniem wyjątkowym ponieważ pan Tomasz Kuba Kozłowski z Domu Spotkań z Historią, zaprosił do siedziby Fundacji Kultury i Dziedzictwa Ormian Polskich aż dwie grupy wieloletnich miłośników historycznych spacerów – Warszawską Inicjatywę Kresową Domu Spotkań z Historią. Tematem przewodnim spotkania z historią, tym razem byli polscy Ormianie. Gościem specjalnym spotkania w ormiańskiej Skarbnicy, był zaproszony przez Fundację, proboszcz ormiańskiej Parafii Północnej w Gdańsku, proboszcz i opiekun Sanktuarium cudownego obrazu Matki Bożej Łaskawej ze Stanisławowa, ks. Cezary Annusewicz. Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej ze Stanisławowa znajduje się w kościele św.św. Piotra i Pawła, przy ul. Na żabim Kruku w Gdańsku. Goście po obszernym wprowadzeniu przez p. Kubę Kozłowskiego zostali najpierw oprowadzeni po ekspozycji muzealnej – Skarbnica Polskich Ormian, następnie w drugim pomieszczeniu już na siedząco, mieli okazję wysłuchać opowieści ks. Cezarego Annusewicza o losach cudownego obrazu ze Stanisławowa i historii kościoła Na żabim Kruku. Nie był to koniec atrakcji, bo również mieli możliwość obejrzenia archiwalnych krótkich filmów i fotografii z koronacji papieskimi koronami tegoż cudownego obrazu, która miała miejsce przez 87 laty, 30 maja 1937 roku w Stanisławowie. Ksiądz C. Annusewicz naszych gości obdarował pamiątkowymi książeczkami i medalikami, które staraniem ostatniego proboszcza w Stanisławowie, śp. ks. Kazimierza Filipiaka, zostały uratowane i po 2. wojnie światowej trafiły do gdańskiego kościoła. Goście obejrzeli także naszą czasową wystawę “Walizka wspomnień – Zachariasz Gregorowicz (1884-1961)”. Pytaniom o najróżniejsze szczegóły nie było końca, chętni otrzymali mapki ze spacerem ormiańskim szlakiem po Starym i Nowym Mieście, plany Starych Powązek z oznaczonymi ormiańskimi pochówkami czy zakładki z ormiańskim alfabetem. Ta sobota była niezwykle intensywna, ponieważ pierwsi goście zawitali sporo przed godz. 11:00, a ostatnich żegnaliśmy ok. godz. 18:00. Mam nadzieję, że wszyscy wyszli zadowoleni i pełni wrażeń, wiele osób obiecywało powtórną wizytę w gronie swoich bliskich.
mot, fot. Monika Agopsowicz; Władysław Deńca
