Drugi kwartał 2020 r. z pewnością zapadnie nam w pamięć jako trudny czas kwarantanny i wyrzeczeń, zmęczenia oraz wzbierającego kryzysu – a to wszystko spowodowane oczywiście pandemią, w której dotychczas zmarło ok. 500 tys. osób. Na szczęście świat powoli się otwiera, choć wielu ma wątpliwości, i słusznie, że już nie wróci do stanu poprzedniego. Przykładem choćby Armenia, gdzie już w połowie marca wprowadzono stan wyjątkowy i nie zniesiono go do dziś, do tego zamknięto granice z Gruzją i Iranem (przez co ogromnie cierpi i tak słaba gospodarka Armenii), a sam premier z rodziną zaraził się wirusem.
Dla polskich Ormian i Ormian na całym świecie pandemia oznaczała także, że odwołane zostały obchody 105. rocznicy Ludobójstwa, które przypadły w naszpikowanym restrykcjami kwietniu, o czym piszemy na s. 1. Odwołano też większość mszy św. i wydarzeń religijnych, które jeśli w ogóle się odbywały, to w bardzo ograniczonym zakresie. Efektem tego jest, że w tym numerze znajdziemy więcej artykułów historycznych, biografii i wspomnień, a mniej relacji z aktualnych wydarzeń.
Na s. 6 dr hab. Andrzej Zięba pisze o niezwykle ciekawym produkcie sprzedawanym przez Ormian w Polsce pod zaborami na początku XX w. pod nazwą „Prawdziwy kaukaski proszek z góry Aragac”. Na s. 8 dr Andrzej Gliński porusza równie interesujący temat mniejszości pochodzenia ormiańskiego żyjącej w północno-wschodniej Turcji – Hemszynów. Na s. 10 Bogdan Kasprowicz kontynuuje serię artykułów o udziale polskich Ormian w wojnie polsko-bolszewickiej (lub polsko-rosyjskiej) 1919–1920. Na s. 12 prof. Ara Sayegh zbiera ciekawe ślady ormiańskie z całego świata, a na s. 13 wywiadu Andrzejowi Glińskiemu udziela dr Marcin Łukasz Majewski – historyk i pracownik Ośrodka Badań nad Kulturą Ormiańską w Polsce. Zapraszamy do lektury: Awedis_43