9 marca miało miejsce 2. w tegorocznym cyklu spotkanie pod hasłem “ORIENT w Skarbnicy Polskich Ormian“. Tematem był wyjątkowy zbiór szat liturgicznych, jaki znajduje się pod opieką Fundacji Kultury i Dziedzictwa Ormian Polskich. Konserwatorki tkanin Małgorzata Podkańska również historyk sztuki, i konserwatorka Ewa Soszko-Dziwisińska od dłuższego czasu sygnalizowały wyjątkowość tego zasobu, było to impulsem do pokazania go szerszemu gronu odbiorców. Na sobotnim spotkaniu była okazja do obejrzenia kilkunastu wybranych obiektów – felonionu z 1600 roku, kilku ornatów i kapy, oraz mniejszych obiektów, takich jak velum, stuły i manipularze. Opowieść o pochodzeniu i historycznych uwarunkowaniach powstawania tkanin z jakich szyte były ormiańskie szaty liturgiczne, była dla wszystkich słuchaczy fascynująca. O tym głównie opowiadała p. Małgorzata Podkańska, ciekawostki z zakresu technik tkackich, powstawania pewnych efektów, jak np. mora, dopowiadała druga z pań – Ewa Soszko-Dziwisińska. Prelegentki poza szczegółami niezwykle zawiłej techniki tkackiej, tłumaczyły symbolikę pewnych elementów i wzorów pojawiających się w tkaninach. Słuchacze mieli sporo pytań, na które otrzymywali ciekawe i wyczerpujące odpowiedzi. To spotkanie było poświęcona szatom z okresu od XIV do XVIII wieku – co odpowiadało hasłu spotkania, czyli ORIENT. W tym okresie dominowały tkaniny pochodzące z Persji, krajów Lewantu a nawet z Japonii. Panie zaznaczyły ogromne zasługi Ormian, którzy w tamtym czasie trudnili się handlem i produkcją tych wyjątkowych i niezwykle kosztownych tkanin.

Była też okazja do oglądania splotów tkanin przez specjalną lupę, którą panie przyniosły na spotkanie. Odbyło się również konsylium fachowczyń, nad zabytkowym fragmentem wschodniej tkaniny, którą przyniosła ze swoich rodzinnych zbiorów jedna z uczestniczek spotkania. Oczywiście w zasobie szat znajdują się również obiekty z późniejszego okresu – wiek XIX i pocz. wieku XX, oczekują na prace inwentaryzacyjne. Tkaniny z tego okresu pochodzą głównie z Europy zachodniej a najbardziej znane ośrodki ich produkcji to Francja i Włochy. Uczestnicy, już teraz zaproponowali kolejne spotkanie poświęcone temu okresowi w dziedzinie produkcji tkanin i historii powstawania szat liturgicznych.
Gościem specjalnym naszego spotkania był prof. dr hab Jakub Lewicki, do niedawna szef Urzędu Konserwatora, któremu podziękowaliśmy za przychylne spojrzenie na potrzeby w zakresie ochrony dóbr kultury i naszej ormiańskiej spuścizny.


Jak dotychczas, cały zbiór jest przechowywany w pracowni konserwatorskiej i oczekuje na prace zabezpieczające, dalszą inwentaryzację oraz specjalne oznakowania własnościowe. Dotychczas wykonano inwentaryzację 139 obiektów, co pozwoliło na wpisanie ich do rejestru zabytków,  a jest to warunkiem do ubiegania się o dotację na prace konserwatorskie. Dwa feloniony z pocz. XVII w. oczekują na pilną konserwację. Dalsze działania uzależnione są od przyznania dotacji z Wojewódzkiego Urzędu Konserwatora, gdzie na rozpatrzenie oczekuje nasz wniosek.

Fot. Władysław Deńca, Monika Agopsowicz
mot

Wirtualny Świat Polskich Ormian